Jos ei viina, terva ja sauna auta, niin tauti on kuolemaksi.
Jeśli wódka, dziegieć, ani sauna nie pomogą, choroba jest śmiertelna – fińskie powiedzenie
Wycinek fińskiej codzienności, część życia, tak jak spanie, narty biegowe czy komary. Sauny w Finlandii są wszędzie – w domach, blokach, miejscach pracy. Łatwiej spotkać tutaj człowieka, który urodził się w saunie, niż znaleźć dom bez niej. Wspólna sauna jest nierzadko częścią spotkań biznesowych, wieczorów kawalerskich, panieńskich, przeróżnych imprez czy świąt (na przykład tradycyjna sauna bożonarodzeniowa). Sauna to fińskie słowo, które opanowało prawie cały świat! W internecie jest wiele artykułów o saunach w Finlandii, ale mam nadzieję, że mój wniesie coś nowego. Znajdziecie w nim trochę faktów, wskazówek, ciekawostek oraz przykłady fajnych saun w Helsinkach i okolicach (Espoo, Vantaa), z których każdy może skorzystać.
Fińska sauna nie jest sucha
Doszły mnie słuchy, że w Polsce pod nazwą „fińska sauna” kryje się gorący, suchy pokój, w którym często nie ma nawet możliwości zwiększenia wilgotności. Nie trzyma się to kupy, bo o ile sauny w Finlandii rzeczywiście są gorące (zazwyczaj powyżej 80 °C), to wilgotność w nich jest wysoka. Utrzymuje się ją poprzez polewanie gorących kamieni wodą. Kamienie są podgrzewane przez ogień (nazwijmy takie sauny standardowymi) lub prąd (sauny elektryczne). Te ostanie są łatwiejsze w obsłudze i siłą rzeczy bardziej popularne, szczególnie w miastach. Z saunami na drewno najczęściej będziecie mieli do czynienia w fińskich domkach w lasach czy nad jeziorami.
Sauna dymna – najbardziej autentyczna?
Do słowa „autentyczny” podchodzę z dystansem, ale fakt jest taki, że sauna dymna (fiń. savusauna) jest tą najstarszą* i cenioną przez Finów. W saunie standardowej piec, w którym pali się drewno, ma komin. Sauna dymna natomiast komina nie posiada. Gdy się nagrzeje, a w piecu żarzą się pozostałości drewna, dym wypuszczamy przez drzwi i dopiero wtedy wchodzimy do środka. Te sauny są ciemne i mają charakterystyczny zapach dymu. Są dużo rzadziej spotykane, niż takie z kominem. Rozpalające saunę dymną trzeba uważać, żeby nie puścić wszystkiego z nomen omen dymem albo nie zatruć się czadem. No i też nietrudno się pobrudzić sadzą.
* Mówię tu o współczesnych saunach, bo grzanie się w błotnistych dołach przykrytych skórami zwierząt chyba mało kto obecnie praktykuje.
Nie drażnijcie elfa!
W saunie zazwyczaj mieszka elf (fiń. saunatonttu) i warto utrzymać z nim dobre relacje. Z natury elfy saunowe są dobroduszne i opiekują się saunami, ale jeśli im podpadniecie, może to się skończyć źle, nawet Waszą śmiercią!* Elfy lubią spokój i czystość, więc w saunach nie można hałasować, przeklinać, jeść czy sikać. Jak mówi fińskie powiedzenie – saunassa ollaan kuin kirkossa, czyli w saunie powinno się zachowywać tak, jak w kościele. W Święta Finowie kiedyś zostawiali elfom „owsianki” ryżowe w saunie. Jeśli budujemy nową saunę i chcemy zachować naszego elfa, musimy użyć do budowy element starej sauny albo chociaż przenieść popiół.
* Co roku odnotowuje się kilkadziesiąt zgonów w saunach, nie są to jednak duże liczby biorąc pod uwagę, ilu Finów korzysta z saun i jak często.
Procedura
1) Nagrzać saunę. Tylko w przypadku, gdy przygotowujecie ją sami, np. w mökki. Pamiętajcie, żeby zacząć z wyprzedzeniem, niektóre sauny nagrzewają się bardzo długo. Sauna elektryczna jest prosta – ustawiacie temperaturę (np. 80 °C) i czas (np. 2 godziny). W przypadku tych na drewno, pamiętajcie, żeby otworzyć komin (zazwyczaj jakaś wajcha w ścianie), bo inaczej może się nie rozpalić.
2) Rozebrać się. To, w czym wchodzimy do sauny, zależy od naszych preferencji oraz danego miejsca. W mieszanych saunach publicznych ludzie zazwyczaj używają ręczników czy strojów. Gdy podział jest na płcie – to zależy od Nas. Nagość jest czymś normalnym, ale wtedy powinno się siedzieć na ręczniku lub jednorazowej podkładce. Czasami rezerwując miejsce w saunie, możecie na stronie przeczytać jakie są zasady (na przykład nakaz albo zakaz strojów).
3) Wziąć prysznic. Przed wejściem do sauny wypada się umyć.
4) Löylyä! W publicznych saunach osobą produkującą fale gorąca (fiń. löyly), czyli polewającą wodą kamienie, jest najczęściej ktoś, kto siedzi najbliżej nich. Jeśli jest Wam za ciepło, usiądźcie niżej lub bliżej drzwi. Wbrew pozorom najbardziej gorąco nie jest koło pieca, tylko na najwyższych poziomach, szczególnie w kątach.
5) Schłodzić się. Pod prysznicem, na dworze, w śniegu, morzu lub w przeręblu.
6) Uzupełnić płyny. Najczęściej taki płyn w Finlandii to zimne piwo czy cydr, ale woda to też dobry pomysł.
7) Wrócić do sauny i do punktu 4! To ile razy chcecie powtórzyć sesję w saunie i jak długo takie sesje trwają, zależy tylko od Was. To nie są żadne zawody, chodzi wyłącznie o relaks!
Vihta i inne dodatki
W publicznych saunach macie niewielką szansę zobaczyć ludzi chłoszczących się gałązkami brzozy, ale jeśli na przykład robicie latem saunę w mökki i macie w okolicy te drzewa, to nic Was nie powstrzymuje. Wiązka takich gałązek to vihta lub vasta; najlepiej, gdy są świeże i zerwane wczesnym latem. „Samobiczowania” dokonuje się wewnątrz sauny. Przyśpiesza ono krążenie krwi, poprawia stan skóry i roztacza przyjemny zapach. Inne saunowe dodatki to na przykład olejki zapachowe, poduszki czy specjalne czapki (fiń. saunahattu). Te ostatnie podobno pomagają regulować temperaturę ciała, ale bardzo rzadko można zobaczyć kogoś w takiej czapce. My dostaliśmy jedną jako prezent, ale żeby ją znaleźć i zrobić poniższe zdjęcie, musiałam przekopać pół domu.
Ale po co właściwe ta sauna?
Sauna to rytuał, mający na celu odprężenie i oczyszczenie ciała i umysłu. Ma Was rozluźnić, wyciszyć, poprawić Wasze ogólne samopoczucie. Ma też dobry wpływ na zdrowie. Stymuluje układ krwionośny, poprawia krążenie i dostarczanie tlenu do komórek, obniża ciśnienie krwi. Ja korzystam z sauny głównie zimą, żeby się rozgrzać. Na koniec dodam, że w saunie nie ma miejsca na żadne dwuznaczne żarty. Mimo że często wszyscy siedzą razem na golasa, to nie ma w tym żadnego podtekstu.
Fajne publiczne sauny w Helsinkach i okolicach (Espoo, Vantaa)
10 wartych rozważenia propozycji; ceny od zera do ponad 20 euro. Niektóre lepiej wcześniej zarezerwować, bo są popularne.
- Sompasauna (Helsinki – Verkkosaari)
Dlaczego? Jest jedyna w swoim rodzaju, nad morzem i darmowa. Wspominałam o niej w notce Darmowe atrakcje w Helsinkach.
Link: sompasauna.fi
- Sauna Allas Sea Pool (Helsinki – centrum)
Dlaczego? Jest w samym centrum, nad morzem i ma dostęp do dwóch otwartych basenów. W jednym woda jest podgrzewana do 27 °C (również zimą), w drugim popływacie w zimnej wodzie morskiej.
Link: allasseapool.fi/sauna
- Kotiharjun sauna (Helsinki – Kallio)
Dlaczego? Dla oldschoolowego vibe’u. Sauna funkcjonuje od 1928 roku i wygląda jakby nigdy nie przeszła żadnej renowacji. Kiedyś, gdy w blokach nie było łazienek, ludzie używali jej, żeby się umyć.
Link: kotiharjunsauna.fi
- Sauna Hermanni (Helsinki – Vallila)
Dlaczego? Dla domowej atmosfery i przekąsek. Bardzo vintage, znajduje się w bloku.
Link: saunahermanni.fi
- Sauna na wyspie Lonna (Helsinki)
Dlaczego? Ze względu na fajne miejsce i ładny widok na Helsinki. Sauna jest otwarta tylko w sezonie (maj – wrzesień). Wysepka Lonna znajduje się obok Suomenlinny, a podróż promem z centrum trwa jakieś 10 minut (więcej na stronie sauny).
Link: lonna.fi/sauna
- Löyly (Helsinki – Hernesaari)
Dlaczego? Jest nowoczesna, fajnie wygląda, jest nad morzem i możecie tam skorzystać również z sauny dymnej. Löyly ląduje na każdej liście fajnych saun w Helsinkach, więc musiałam ją uwzględnić. Jest dość droga, ale cena obejmuje m.in. ręcznik. Co ciekawe można tam też wypożyczyć strój kąpielowy.
Link: loylyhelsinki.fi
- Sauny Löylykontti (Espoo – Matinkylä oraz Kivenlahti)
Dlaczego? Są nad morzem i znajdują się w kontenerach. Ciekawa opcja, niestety bez pryszniców. Jeśli tworzycie 4-osobową grupę, to może się bardziej opłacać wynająć całą saunę. Ceny się trochę zmieniają w zależności od godziny – można je sprawdzić na stronie, i tam też dokonać rezerwacji.
Link: loylykontti.fi
- Sauna na wyspie Gåsgrund (Espoo)
Dlaczego? Jest mała (zdjęcie niżej), ale darmowa i położona w bardzo ładnych okolicznościach przyrody. Z plaży przed sauną można oglądać zachody słońca. Na wyspę w sezonie pływają małe promy (więcej na ten temat przeczytacie tutaj: Wypad na łono natury blisko Helsinek, punkt 3). O saunę troszczą się użytkownicy, nie ma pryszniców, drewno znajduje się w okolicach grilli, a wodę bierze się z pompy (nie można na kamienie lać wody morskiej).
- Sauny nad Kuusijärvi (Vantaa)
Dlaczego? Sauny są nad ładnym jeziorem, a w ofercie jest też sauna dymna. Wokół jeziora prowadzą szlaki piesze, więc można się w saunie odprężyć po spacerze.
Link: cafekuusijarvi.fi/saunat
- Baseny
Sposób na niedrogą fińską saunę. Na basenach chyba zawsze są sauny, a za wejście na basen zapłacicie niedużo. Zazwyczaj obowiązuje podział na płeć i zakaz strojów (ręczniki oczywiście są okej!).
Powiązane wpisy:
10 powodów, dla których warto odwiedzić Finlandię/Laponię zimą
15 powodów, dla których warto pojechać na wakacje do Finlandii
Prezenty, pamiątki z Finlandii. Co przywieźć z Kraju Tysiąca Jezior?
Darmowe domki i grille w Finlandii
Domek z sauną nad jeziorem, czyli urlop po fińsku
Pogoda w Finlandii, czyli kiedy jechać i w co się ubrać