Przyznam, że do pomysłu rowerowo-kempingowej wyprawy po Alandach podchodziłam bardzo sceptycznie. Wielką entuzjastką jednośladów nazwać się nie mogę, poza tym nie mogłam odpędzić od siebie wizji pedałowania pod wiatr w strugach zimnego deszczu. Na szczęście moje czarne scenariusze zupełnie się z rzeczywistością nie pokryły – czerwcowa pogoda przez cały wyjazd była idealna, a pięć dni na rowerach okazało się nie…
Tag: Ciekawe miejsca w Europie

Kuusamo, czyli zima idealna (Ruka, Oulanka, Riisitunturi)
Spis treści • Wstęp – luty w Laponii?• Park Narodowy Oulanka• Park Narodowy Riisitunturi• Rezerwat Valtavaara-Pyhävaara• Narty biegowe i zjazdowe• Pieski, reniferki i inne atrakcje • Zorza polarna• Podsumowanie• Informacje praktyczne – pogoda, dojazd, noclegi, ceny Wstęp – luty w Laponii? Do wyjazdu w lutym na daleką północ nie było łatwo przekonać Bartka. Według niego taka wyprawa sprowadzałaby się do…

Obszar Käsivarsi, czyli Laponia poza szlakiem. Część I
Gdy w sierpniu tego roku rozpoczynaliśmy kilkudniową wędrówkę po obszarze Käsivarsi, moje myśli – wyjątkowo, jak na tego typu okoliczności – nie krążyły wcale wokół wagi plecaka ani liczby kilometrów do przejścia. Nadal jednak były ponure, bo dotyczyły mandatu, który chwilę wcześniej spadł niespodziewanie i brutalnie na moje barki. Dzięki temu odkryłam, że w Finlandii nie trzeba wcale dużo zarabiać,…

Sielanka na wyspie Hiuma (Estonia)
Rok temu początek lata świętowaliśmy na Saremie i tak nam się ta estońska zielona wyspa spodobała, że w tym roku w lipcu postanowiliśmy odwiedzić Hiumę – drugą co do wielkości wyspę Archipelagu Estonii. Hiuma (est. Hiiumaa) od Saremy położona jest rzut kamieniem na północ i siłą rzeczy jest do niej podobna; można by rzec, że jest to jej mniejsza i…

Moje 3 najdziwniejsze podróże
Pisząc „najdziwniejsze”, mam na myśli najbardziej niezapomniane; takie, które z różnorakich powodów zostawiły wyraźny trakt w gąszczu moich neuronowych sieci. Nie są to najbardziej niezwykłe miejsca w jakich byłam; o tych innym razem. Inna sprawa, że moje eksperiencje mogą wcale nie okazać się dziwnymi dla Was. Na mnie jednak wszystkie trzy podróże wywarły głębokie wrażenie, każda z innych powodów, a…

Sarema latem. Czy warto odwiedzić wyspę wiatraków? (Estonia)
Z czym kojarzy mi się Sarema? Z beztroską i ładnymi zachodami słońca. Na tej największej z estońskich wysp przywitaliśmy w zeszłym roku lato. Objechaliśmy ją dookoła, ciesząc się piękną, słoneczną aurą i długimi dniami. Nigdzie nie musieliśmy się spieszyć, więc co i raz zatrzymywaliśmy samochód, żeby rzucić okiem na jakiś średniowieczny kościółek, posiedzieć na kamienistej plaży, przejść się po lesie…

Okolice Amsterdamu – Haarlem, Zaanse Schans, Alkmaar
Amsterdam to miasto jedyne w swoim rodzaju – wielkie, kolorowe, żywe, pełne uroku i wszelkiego rodzaju atrakcji, a co za tym idzie, przyciągające przeogromne ilości turystów. Jeśli będąc w Amsterdamie, poczujecie się zmęczeni tym głośnym, zatłoczonym miastem, możecie wsiąść do pociągu, który zabierze Was do jednego z trzech niedaleko położonych miasteczek – równie urokliwych, ale dużo spokojniejszych i nieco mniej…

Krym – wyimki
Jeśli chodzi o zabarwienie emocjonalne, moje wspomnienia z podróży po Krymie mienią się kolorami tęczy. Pod powierzchnią mickiewiczowskiego oceanu, na którego suchy przestwór wpłynęłam z nadzieją, odkryłam silne i nieprzewidywalne prądy, które dały mi się we znaki, miotając moją niestabilną, mentalną łódeczką między najprzeróżniejszymi nastrojami – od zachwytu, poprzez radość, frustrację, zdumienie, na czarnej rozpaczy kończąc. Wszystko to działo się dawno…

Islandia – moje „top 10” atrakcji przyrodniczych, do których można dojechać małym samochodzikiem
Kraj Lodu i Ognia Islandia to najbardziej zadziwiający kraj, w jakim kiedykolwiek postała moja stopa. Określenie „Kraj Lodu i Ognia” oddaje w niewielkim stopniu rzeczywistość, bo Islandia to bynajmniej nie tylko lodowce i wulkany. To także rzeki, wodospady, gejzery, góry, jeziora, jaskinie, gorące źródła, pustynie! Może tylko lasów czasem brakuje, bo człowieka w trasie, którego męczy potrzeba, takie widoki optymizmem raczej nie…

Pod Gwiazdą Polarną część II – z Kilpisjärvi do Å (Lofoty)
Drugą (norweską) cześć naszej wycieczki świetnie podsumowuje cytat z Bożych bojowników Sapkowskiego: Deszcz padał nieustannie, właściwie bez przerwy, bo jeśli przestawało lać, zaczynało siąpić, a jeśli przestawało siąpić, to zaczynało mżyć. W Norwegii spędziliśmy siedem dni i dopiero ostatni przyniósł ze sobą trochę słońca. Ale od początku… Z zimnego i nieprzyjaznego Kilpisjärvi (Finlandia) wyjechaliśmy o świcie, kierując się na północ,…